W serwisie Kickstarter co chwile startuje jakiś ciekawy projekt. Najnowszym jest Quest For Infamy. Będzie to przygodówka utrzymana w konwencji retro, pełnymi garściami czerpiąca z dorobku firmy Sierra, zwłaszcza z cyklów King’s Quest i Quest for Glory. Opracowaniem gry zajmuje się zespół, który wcześniej stworzył odświeżone wersje King’s Quest III oraz Space Quest II. Autorzy proszą o 25 tysięcy dolarów. Obecnie udało im się zebrać ponad 16 tysięcy, a do zakończenia akcji pozostało jeszcze 21 dni. Produkcja powstaje z myślą o pecetach, choć jeśli uda się zebrać odpowiednią sumę to pojawią się również wersje na urządzenia mobilne.

W Quest For Infamy wcielimy się w bohatera imieniem Rhoem. Próbując uciec przed konsekwencjami swojej przestępczej kariery trafia on do niewielkiego miasteczka Volksville. Szybko okazuje się, że miejsce to nie jest tak spokojne jak to się początkowo wydawało. Gra ma połączyć atmosferę przygody z dużą dawką humoru. Smaczku całości doda fakt, że Rhoem będzie czystym draniem, znacząco różnym od nieskazitelnych herosów znanych z serii King’s Quest.

Pierwsze zręby Quest For Infamy powstały dziewięć lat temu. Zespół szybko zdał sobie jednak sprawę, że nie posiada umiejętności potrzebnych do zrealizowania tak dużego projektu. Dlatego autorzy postanowili nauczyć się przygodówkowego fachu tworząc odświeżone wersje starych klasyków w postaci King’s Quest III oraz Space Quest II. Obie gry spotkały się z ciepłym przyjęciem fanów, więc zdecydowano, że najwyższy czas wrócić do własnych pomysłów.

Warto dodać, że ostatnie pół roku twórcy spędzili opracowując podstawowe elementy Quest for Infamy.

Źródło:
"Adrian Werner" - GRY-OnLine